Stwierdzenie “To sztampa! To już było…!” grafik słyszy relatywnie dość często.
9 sierpnia 2018
Stwierdzenie “To sztampa! To już było…!” grafik słyszy relatywnie dość często. Oczywiście można z tym polemizować, jednak samo to stwierdzenie jest bardzo daleko idące i pewnie nie do końca prawdziwe.
Prawdą jest natomiast, że w projektowaniu graficznym było już bardzo wiele i jeśli myśleć o tym szeroko, także w kontekście kreowania sztuki, bardzo ciężko będzie stworzyć projekt jedyny i niepowtarzalny w swoim rodzaju. Nie oznacza to jednak że nie można w sposób kreatywny bazować na wcześniej stworzonych już koncepcjach i tworzyć rzeczy nietuzinkowe, wyjątkowe i zachwycające.
Głównie dzięki ogromnemu postępowi technologicznemu w branży IT, graficy otrzymali w ostatnich latach całkiem spory wachlarz możliwości i techniki, które do tej pory były dostępne tylko dla druku lub malarstwa. Można więc powiedzieć, że w pewnym sensie, to co już było, dla projektowania stron www, jest czymś zupełnie nowym. I o ile jeszcze jakiś czas temu, było to uznawane za krótkotrwałą modę, fanaberię, o tyle, obecnie wszelkie innowacje należy traktować poważnie, uprzednio je dobrze rozumiejąc.
Co zatem “już było a dalej jest?”
Weźmy, na przykład, typografię. Oczywiście, kroje fontów, lepsze i gorsze, powstają jak grzyby po deszczu – każdy jeden niepowtarzalny, unikalny – no nie ma siły, by znaleźć dwa identyczne. W chwili obecnej możliwości przemycania typografii do czystego designu strony są praktycznie nieograniczone – wszystko zależy od wyobraźni i pomysłu projektanta strony internetowej.
Zabawa ta i wykorzystywanie jej w sposób dekoracyjny, to zabiegi znane już od dawna. Z jej możliwości intensywnie korzystali twórcy okresu modernizmu czy przedstawiciele stylu swiss. Zabawy te coraz częściej obserwować możemy także w Internecie.
Kolejny przykład: ilustracja. Czyli coś co jest głównym budulcem tworu jakim jest witryna internetowa. W dobie, gdzie prym zaczęły wieść pliki svg, będące idealnym odzwierciedleniem danych kształtów, tak naprawdę nie mamy żadnych ograniczeń co do tego, co wymyślimy. Można więc powiedzieć, że grafiki nie są jedynie ozdobnikiem, a odgrywają merytoryczną rolę w całym projekcie, podobnie jak warstwa tekstowa
Trzeci aspekt: kompozycja. Kompozycja to nieodłączny element sztuki i pozycja obowiązkowa podczas nauki na studiach, w szkołach, i wszędzie tam, gdzie mówimy o projektowaniu – szczególnie na potrzeby druku.
Do niedawna było tak, że w sieci kompozycja znikała – myśleliśmy o divach, siatce, widokach responsywnych i nie myśleliśmy o stronie jako o czymś, co powinno się w konkretny sposób rozkładać optycznie. Ta sytuacja także się zmienia i coraz więcej pojawiających się w sieci stron internetowych zwraca uwagę dzięki temu, jak wyglądają całościowo. Coraz popularniejsze są w związku z tym witryny, w których ekran użytkownika traktujemy jako „kartkę papieru” i na niej rozkładamy najważniejsze dla nas elementy.